Nie jest tajemnicą, że wspólne przemieszczenie się niesie ze sobą wiele zalet zarówno dla środowiska, jak i podróżnych. Jest to sposób na ograniczenie ilości gazów emitowanych przez samochody, a także zmniejszenie kosztów i zużycia paliwa.

Wraz ze wzrostem społecznej świadomości dotyczącej problemów, z którymi boryka się nasza planeta, wiele osób decyduje się na rezygnację z jazdy prywatnym samochodem i szuka bardziej przyjaznych naturze alternatyw. Jedną z nich jest car-sharing.

W wielu miastach wynajem auta na minuty traktowany jest już jako nieodłączny element transportu miejskiego. Podczas gdy inne środki komunikacji często nie potrafią sprostać naszym oczekiwaniom, wspólne przejazdy są w stanie przekonać do nas pozostawienia samochodów w garażach. W dłuższej perspektywie car-sharing może być jednym z czynników, które ograniczą liczbę kupowanych samochodów do użytku prywatnego. Władze miast nierzadko kładą nacisk na rozwój tej formy transportu, ponieważ przynosi aglomeracją pozytywny skutek w postaci zmniejszenia liczby aut w przestrzeni miejskiej oraz popularyzacji samochodów niskoemisyjnych.

Car-sharing samochodów elektrycznych jest jednym ze sposobów na ich popularyzację. Możliwość wypróbowania takiego pojazdu jest jednocześnie zachętą do skorzystania z możliwości wynajmu samochodu. Wspieranie tego typu inicjatyw przez lokalne samorządy znacznie podnosi wiarygodność usług. Odkąd miasta takie jak Wrocław czy Kraków zdecydowały się na stworzenie infrastruktury car-sharingowej, w Polsce znacznie wzrosła sprzedaż modeli samochodów elektrycznych, które są dostępne na co dzień w krótkookresowym wynajmie.

W styczniu 2018 polski rząd przyjął ustawę o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Wyznacza ona kierunek rozwoju transportu niskoemisyjnego oraz kładzie nacisk na rolę samorządów w tym procesie. Oprócz przywilejów dla samochodów elektrycznych, takich jak darmowe parkingi oraz możliwość korzystania z bus pasów, nakłada na władze miejskie obowiązek rozbudowy infrastruktury służącej ładowaniu samochodów elektrycznych. Takie działanie stanowi zachętę dla firm car-sharingowych do rozszerzania swojej działalności o kolejne miejscowości.

Autorzy raportu “BP Energy Outlook: 2019 Edition” przewidują znaczący wzrost udziału samochodów elektrycznych w ekonomii współdzielonej oraz liczby regularnych użytkowników car-sharingu. Szacuje się, że w Polsce jeden samochód współdzielony jest w stanie zastąpić aż 10 pojazdów prywatnych. Rozwój car-sharingu w Europie jest bardzo dynamiczny. Innowacyjna forma transportu wypełnia lukę w potrzebach transportowych oraz jest odpowiedzią na potrzebę prowadzenia bardziej przyjaznego środowisku styl życia. Współdzielenie pojazdów doskonale wpisuje się w koncepcję smart cities oraz potrzebę zrównoważonego rozwoju. Udane projekty car-sharingowe być wykorzystywane przez lokalne władze, jako element promocyjny i wskazujący na innowacyjne podejście danej aglomeracji do rozwoju. Z tego powodu takie rozwiązanie jest niezwykle atrakcyjne zarówno dla władz, jak i indywidualnych osób chcących zrezygnować z korzystania z prywatnych samochodów.